MINDFULNESS/MEDYTACJA
Termin mindfulness jest tłumaczony na polski jako uważność czy też pełna/uważna obecność.
Najczęściej cytowana definicja mówi, że jest to „szczególny rodzaj uwagi: świadomej, nieosądzającej i skierowanej na bieżącą chwilę” (Jon Kabat-Zinn, 1990). Nasze życie dzieje się w teraźniejszości, w pojedynczych, bieżących chwilach. Jedna przez większość czasu jesteśmy w kołowrocie aktywności ukierunkowanych na dane cele, a przez nasz umysł przepływa nieustanny potok myśli związanych np. z oceną tego, jak daleko znajdujemy się od ich zrealizowania. Jesteśmy mało świadomi tego, czego doświadczamy w danym momencie. W tym stanie zmniejszonej świadomości, często działamy jakby automatycznie, nawykowo kierowani przez lęki i pragnienia.
W ramach treningu mindfulness pracujemy z ciałem, emocjami oraz myślami. Mindfulness to podejście i techniki rozwijające umiejętności świadomości naszego ciała, treści pojawiających się w świadomości. Najbardziej znanym treningiem opartym na mindfulness jest Trening Redukcji Stresu oparty na Uważności (ang. Mindfulness Based Stress Reduction) stworzony przez profesora Jona Kabata-Zinna z Uniwersytetu Massachusetts, wydziału Medycznego. Podejście i techniki mindfulness wywodzą się z tradycji buddyjskiej, można się jednak z nimi również spotkać w innych tradycjach (czego przykładem jest mnich benedyktyński Willigis Jaeger czy też ksiądz Thomas Keating). Jednym z założeń treningu mindfulness jest zaakceptowanie myśli i uczuć, które nam się pojawiają – bez oceniania ich i walki lub/i przyciągania ich.
Celem treningu nie jest osiągnięcie relaksacji albo poczucia szczęścia, ale raczej „wolności od tendencji do bycia wciąganym w automatyczne reakcje na myśli, uczucia i wydarzenia” (Segal i in., 2002). Medytacja pomaga nam oduczyć się starych (niefunkcjonalnych) schematów funkcjonowania naszego umysłu.
Medytacja jest formalną częścią mindfulness, jej podłożem, jest możliwością trenowania ciała i umysłu, ale najważniejsze jest przeniesienie umiejętności z praktyki formalnej do praktyki nieoformalnej – nieformalną praktyką jest zaś samo życie.
Podstawową metodą mindfulness jest siedzenie w ciszy przez przynajmniej 10 minut dziennie i koncentrowanie się na czymś (najczęściej oddechu). Ważna jest systematyczność – bez niej nie będzie efektów. Osoby medytujące są bardziej skupione na chwili teraźniejszej zamiast na myśleniu o przeszłości czy przyszłości. Medytacja nie polega na tym, żeby udać się do cichego pokoju, skrzyżować nogi, zamknąć oczy i „odlecieć”. Wręcz przeciwnie – polega na dyscyplinowaniu umysłu, czyli naszych nieustannie goniących, co rusz pojawiających się myśli i pragnień („Nasz umysł to czasopismo ukazujące się co cztery sekundy” – Marshall McLuhan).
Badania pokazują, że treningi/programy oparte na mindfulness są bardzo pomocne dla pacjentów cierpiących na chroniczny ból, nadciśnienie, choroby serca, raka, choroby układu pokarmowego, niektóre choroby skóry, a także w przypadku doświadczania psychologicznych problemów takich jak niepokój, lęk, depresja, złość czy stres/wypalenie zawodowe.
Medytacja jest obecnie zalecana przez lekarzy jako środek prewencyjny albo sposób kontrolowania chronicznych chorób takich jak choroby serca, rak, niepłodność czy np. depresja.
Istnieje szereg badań na temat zastosowań technik mindfulness we współczesnej psychologii, psychoterapii i medycynie. Pierwsze badania dotyczące skuteczności podejścia i technik mindfulness zostały przeprowadzone już w latach 60tych i 70tych. W roku 1967 Dr Herbert Benson (z Uniwersytetu Harvarda) zbadał osoby medytujące, a dokładniej zbadał ich temperaturę ciała, ciśnienie, częstotliwość bicia serca. Osoby medytujące miały o wiele lepsze wyniki w pórownaniu z grupą osób niemedytujących. Obecnie prowadzony jest cały szereg badań na temat mindfulness na całym świecie.
Niezależnie od tego, czy pracujemy jako nauczyciele, prawnicy, policjanci czy kierowcy, medytacja może nam przynieść korzyści. Wśród znanych osób, które medytują są takie osoby jak np. aktorka Goldie Hawn, piosenkarka Shania Twain, aktor Richard Gere, były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Al Gore czy trener zespołu koszykarskiego Chicago Bulls Phil Jackson.